Ćwiczenia (niedziela, sobota):
30 minut tańca
5 minut skakanki
Też chciałabym napisać plany na przyszłość i nie tylko dietowe ;). Zrobiłam te plany w formie listy, łatwiej się coś takiego czyta (no i szybciej).
Dieta:
- maksimum 600 kcal na dzień
-co najmniej 2l wody na dzień
-wykonywanie wszystkich zaplanowanych ćwiczeń
Ćwiczenia:
-wyzwanie skakanka
-wyzwanie brzuszki
-wyzwanie przysiady
-35 minut tańca
-wyzwanie pajacyki
-20 minut trampolina
-20 minut biegu
Szkoła:
- co najmniej 2 godziny nauki dziennie
-mieć tylko 5 i 6 w szkole
-oglądać seriale, anime tylko po niemiecku
Napisałam sobie też tutaj szkołę, żeby miała większą motywację tzn. nie mogę zawieść rodziców i was :). Ćwiczeń trochę dużo, ale będę miała ferie, więc będę miała dużo czasu :). Jak widzieć dałam 600 kcal na maksimum, ponieważ moja rodzinka będzie we mnie coś na pewno wpychała i na pewno będę musiała coś zjeść (tak łatwo u moich babć nie da się wymigać :P). Napisałam też sobie, że mam oglądać wszystko po niemiecku, żeby mi język szybciej wszedł, ale rzeczy związane ze szkołą dopiero po feriach będę wykonywać :). Co prawdę uczę się tak około 1 godzinę, ale 2 godziny nikomu nie zaszkodzą ^^. To ja już nie przynudzam was dam parę thinspo i spadam ;).
nieźle schudła nie? ^^ |
Gratuluję głodówki, obym i ja była tak wytrwała, bo jak przeczytałaś, przekonałam się do nich. Już się ich nie boję. Jaka odważna ja, wow, wow <3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie ma miejsc. Kurczę, tak mi się przyjemnie myśli o tym balecie... Ja się nie nadaję, nie - ale miło byłoby mi czytać o Twoich postępach i o Twojej pasji do niego ; ) Rozumiem, że po prostu odkładasz realizację tego marzenia na później? z powodów technicznych?
Ćwiczeń faktycznie dużo, no i ładne masz plany co do szkoły. Perfekcjonizm, kochany perfekcjonizm <3 Nie zmieniaj się, chyba że na lepsze. Jeśli się da. I z uśmiechem idź do celu. Idź po szczęście, ściskam <3
Świetne plany ! <3
OdpowiedzUsuńWytrwałości i siły kochana *.*
Szkoda z tym baletem no ale pozniej moze bd juz miejsca :) Jeju 2 dzien glodowki masz zaliczony ja zawsze na 2 dzien nie daje rady. Z tymi planami to super sprawa . Trzymam kciuki za nauke i diety :*
OdpowiedzUsuńgratuluję głodówki :) Masz bardzo ambitne plany, oby się udało.
OdpowiedzUsuńPowodzenia !
Cieszę się, że głodówka wyszła :) Szkoda trochę tego baletu, ale zawsze można spróbować później.
OdpowiedzUsuńAmbitnie z tą nauką i językiem :D (2 h nauki dziennie?! O Boże, to nie dla mnie)
Powodzenia !