piątek, 28 marca 2014

26 dzień SGD

Hej kruszynki :). Niestety dzisiejsza głodówka nie powiodła się, ale napadu czy innych podobnych rzeczy nie było. Miałam dzisiaj zadzwonić do tego studia baletowego i zapomniałam... Eh jutro muszę to w końcu zrobić. Już pomijam to, że zgubiłam moją gumę do żucia. Smak mięty skutecznie hamuje głód i niestety jej dzisiaj nie miałam... Spróbuję od jutra do środy zrobić głodówkę, zobaczymy jak się uda ;).

Bilans:
2x jabłko (100 kcal)
2x pieczywo chrupkie (52 kcal)
1x banan (90 kcal)

Suma: 242 kcal / 450 kcal

Ćwiczenia:
30 minut tańca
5 minut skakanki

 Chyba lepiej się czuje jak mam głodówkę, łatwiej mi wytrzymać. Wtedy nie włącza się guziczek na jedzenie i żołądek nie pragnie ciągle więcej, więcej i więcej kalorii.


Trzymajcie się chudo <3


8 komentarzy:

  1. Bilans i tak malutki kochana :)
    I pamiętaj o tym balecie, szkoda by było :D
    Trzymaj się cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bilans ładny, ale powodzenia z zaplanowaną głodówką. (tylko jak masz słabnąć, to lepiej coś zjedz, błagam!) A do studia baletowego zadzwoń koniecznie! Innej opcji nie widzę <3 Sięgaj po marzenia, jeśli tylko możesz <3 Ściskam. ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. ładny bilans ,mam nadzieje ze głodówka sie uda. Zaopatrz sie w jakies witaminki to powstrzymasz glod. Mi mięta pobudza żoladek i robie sie glodna wiec ograniczam gumy o tym smaku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Balet, jak to pięknie brzmi!
    Co do głodówki to lepiej, że wyszło tak jak wyszło. Sama mam podobny problem niby nie chce mi się jeść, mam silną wolę, ale potem włożę coś do ust i mam takie pragnienie, że się w głowie nie mieści.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bilansik jak zawsze piękny :)
    Widzisz już efekty po SGD? Co planujesz później? :)
    Ściskam, trzymaj się ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Studio baletowe? Zawsze marzyłam o byciu baletnicą, jejku. :c
    Bilans nie jest zły, warto wziąć pod uwagę, że te produkty zawierają dość dużo błonnika, który nic więcej nie zrobi, jak potem z ciebie "wyleci" ^^
    Powodzenia w dalszej diecie. ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. I tak baaaardzo bardzo malutko zjadłaś ;)
    Trzymaj się! ; *

    OdpowiedzUsuń
  8. Jejciu masz świetne bilansy i super Ci idzie :) SGD to ciężka dieta ale trzymam za Cb kciuki :*

    OdpowiedzUsuń